Spotkało się dwóch kumpli. Jeden miał najnowsze BMW a drugi malucha. Postanowili, że zamienią się autami i pojadą na autostradę. Po kilku godzinach spotkali się, ponownie ale już na jednej sali w szpitalu. Ten od BMW pyta "Stary co się stało?" - To proste, wsiadłem w Twoje BMW, rzucilem 1,2,3,4,5, rozpędziłem się do 250/h i wypadłem z zakrętu, ale powiedz lepiej jak Ty to zrobiłeś. - Wsiadłem do Twojego malucha, wrzuciłem 1,2,3,4, po czym wysiadłem, żeby sprawdzić czy to w ogóle jedzie.
Po przejrzeniu wyników lekarz mówi do baby : - Ma pani kamienie w pęcherzu żółciowym, zwapnienia w płucach, piasek w moczu... - Panie doktorze! A czy mam trochę cementu? Bo widzi pan, mąż będzie budował domek na działce...
Przychodzi pół baby do lekarza: - Co pani jest? - Ba.
Kto z mądrym przestaje, nabywa mądrości, towarzysz głupców szkodę poniesie.
Łagodna odpowiedź uśmierza gniew, lecz przykre słowo wywołuje złość.
Kto kocha się w pieniądzach, pieniądzem się nie nasyci.
Proszę, daj mi odrobinę siebie, biorąc całego mnie...
Dodaj pierwszy komentarz.
komentarze
Dodaj pierwszy komentarz.