Przychodzi baba do lekarza. - Panie doktorze, chciałam... - Proszę się rozebrać. Gdy kobieta się rozebrała, lekarz pyta: - No i co pani dolega? - Nic, ja chciałam tylko zapytać, czy pan doktor nie potrzebuje ziemniaczków na zimę...
Ach, przychodzi baba do lekarza i mówi: - Panie doktorze, wszyscy mówią mi, że ja jestem nienormalna, lubię naleśniki. - Ależ skąd, ja też lubię naleśniki - odpowiada lekarz. - Och, to ja pana bardzo zapraszam, mam cała szafę naleśników.
Baba umarła i nie przychodzi już do lekarza, więc lekarz udaje się na jej grób. I słyszy zduszony głos: - Panie doktorze, ma pan coś na robaki?
Nie pokładajcie nadziei w przemocy, nie polegajcie na grabieży. Nie przywiązujcie serc do bogactw, choćby się mnożyły.
Kto kocha - jest cierpliwy i pełen dobroci, kto kocha - nie zazdrości, nie chełpi się, nie unosi pychą.
Miłość nigdy nie przemija.
Mam jedno życzenie, I to bardzo skromne, Moja, droga przyjaciółko, Nie zapomnij o mnie!
W dniu imienin dużo szczęścia, radości, uśmiechu, mnóstwo wiary, wytrwałości, siły oraz samych przyjemnych i spokojnych dni.
W tym szczególnym dniu, szczególnie życzę Ci rzeczy dwóch: miłości, co w sens życie ubiera i szczęścia, by wygrać z losem w pokera.
Dziadek parkuje Seicento
Dziadek rasista
Rosyjski pijak
Polish Drunk ala Borat Dances
Dodaj pierwszy komentarz.
komentarze
Dodaj pierwszy komentarz.