Przychodzi baba do lekarza i mówi: - Panie doktorze, co mi w d...ę wlazło. - Nie wie pani, co? - Chyba dłużnik
Przychodzi baba do lekarza z kierownicą na plecach. Lekarz mówi: - Kto panią tu skierował?
Przychodzi baba do lekarza i mówi: - Panie doktorze, z moim mężem coś nie w porządku. Ubzdurał sobie, że jest śnieżnym bałwanem. Stoi na podwórku z garnkiem na głowie, z miotłą w ręku. - Proszę go do mnie przyprowadzić. Po godzinie baba wraca i mówi: - Panie doktorze, nic z tego. Została z niego tylko kałuża wody, garnek i miotła!
Nie osądzajcie, a nie będziecie osądzeni; nie potępiajcie, a nie będziecie potępieni; przebaczajcie, a zyskacie przebaczenie.
Kłótnię zaczynać to dać upust wodzie, nim spór wybuchnie - uciekaj!
By zapragnąć przyjaźni nie potrzebujesz wiele czasu, lecz sama przyjaźń jest owocem, który dojrzewa powoli.
Najlepsze życzonka, dużo zdrówka i słonka, humoru dobrego, życia kolorowego i wielkich wrażeń przy spełnianiu marzeń!
Niech ptaki brokat gwiazd Ci przyniosą, niech ranek Twoją twarz obmyje rosą, niech Bóg da Ci wiarę i łaski ukryte, a ja na imieniny dam swe serce skryte.
Z okazji urodzin Szczęścia wielkiego Uśmiechu słonecznego Przygody fantastycznej Podróży kosmicznej!
GoodGame Empire
Dodaj pierwszy komentarz.
komentarze
Dodaj pierwszy komentarz.