Przychodzi baba do turystycznego biura podróży: - Chciałabym odpocząć. - Słońce, woda, powietrze świeże. 500 złotych dzień. - Nie, drogo, coś tańszego. - Złote piaski. Klasowe rozrywki. 150 złotych dniówka. - Drogo... - No, to może jezioro Śniardwy. Te samo powietrze, woda, i tylko u nas. 30 złotych. - Drogo... - Pieszy spacer z elementami seksu. Bezpłatnie! - Pasuje - Idź w ch*j.
Przychodzi baba do lekarza i mówi: - Panie doktorze podczas seksu strasznie boli mnie lewy bok. Lekarz bada ją i bada. Żadnych chorób, przyczyn nie znalazł. Więc mówi: - Hmm, a może spróbuje pani na prawym boku? - No jak to?! A serial?
Przychodzi baba do lekarza z żabą na głowie. - Co pani dolega? - pyta lekarz. - Nie wiem, coś mi się do dupy przykleiło... - Odpowiada żaba.
Łagodna odpowiedź uśmierza gniew, lecz przykre słowo wywołuje złość.
Gdy jesteśmy zazdrośni, przekonujemy się, że kochamy, tak jak przekonujemy się, że żyjemy, kiedy nas coś boli.
"Kocham" to znaczy: Ja chcę być dla ciebie prawdy i dobra, i piękna zaklęciem umiłowanym twej duszy dziecięciem, twoim marzeniem o niebie.
Kocham Cię bardziej niż moje własne życie.
Dodaj pierwszy komentarz.
komentarze
Dodaj pierwszy komentarz.