Przychodzi baba do lekarza ze skarpetką na głowie. - Co pani dolega? - pyta się doktor. - Głupku to napad.
Baba umarła i nie przychodzi już do lekarza, więc lekarz udaje się na jej grób. I słyszy zduszony głos: - Panie doktorze, ma pan coś na robaki?
Przychodzi baba do lekarza i mówi: - Panie doktorze, mam sklerozę. - Od kiedy? - Co od kiedy?
Dobrze jest mieć przyjaciela po drugiej stronie linii telefonicznej. Kiedy twoje plany się gmatwają, a nerwy plączą, telefoniczny kontakt z przyjacielem sprawia, że wszystko się rozwikłuje.
Gdy jesteśmy zazdrośni, przekonujemy się, że kochamy, tak jak przekonujemy się, że żyjemy, kiedy nas coś boli.
A kiedy twoja miłość jest przyjęta i otwierają się dla ciebie ramiona - wówczas proś Boga, niechaj ocali tę miłość od zepsucia, bowiem niepokoję się o serca po brzegi szczęściem wypełnione.
Ptakowi dano skrzydła, Aby wysoko wzlatał, Zaś człowiekowi rozum, By wzniósł się wyżej od ptaka.
Kiedy siedzisz przy zadaniu, Nigdy nie myśl o kochaniu, Bo kochanie bardzo szkodzi, I zadanie nie wychodzi!
Wpisać się do pamiętnika, Jest mi bardzo miło, Lecz wrysować się, Wygodniej mi było. Na pamiątkę "wrysował/a" się ...
Najgłupsza rzecz, za jaką sędzia dał czerwoną kartkę
10 najlepszych walk i fauli
Najlepsi bramkarze świata
Mają szczęście
Dodaj pierwszy komentarz.
komentarze
Dodaj pierwszy komentarz.