Przychodzi baba do lekarza, a lekarz się jej pyta: - Kim Pani jest z zawodu? - Nauczycielką. - Taaa?? To niech mi Pani pałę postawi.
Przychodzi baba do lekarza. - Panie doktorze, chciałam... - Proszę się rozebrać. Gdy kobieta się rozebrała, lekarz pyta: - No i co pani dolega? - Nic, ja chciałam tylko zapytać, czy pan doktor nie potrzebuje ziemniaczków na zimę...
Przychodzi baba do lekarza i mówi: - Panie doktorze siedziałam wczoraj na działce i coś mnie dzisiaj dupa boli. Lekarz na to: - Oj, niedobrze na pewno dostała pani wilka. Przepiszę pani czopki. Baba wraca do domu, a że była już stara i niedołężna, poprosiła wnuczka, aby wsadził jej ten czopek. Wypina się do wnuczka, a on nagle krzyczy: - Babciu! Pysk rozwarty, język wyparty, a smród....on chyba zdechł!
Ci, którzy dążą do bogactwa, wpadają w pokusy i zasadzki oraz liczne nierozumne i szkodliwe pożądania, które prowadzą ludzi do zguby i zatracenia.
Język mądrych ocieka wiedzą, usta zarozumialca wyrażają głupotę.
Bo każdy człowiek ma trzy życia w sobie jedno, po którym płacze, drugie w którym żyje i stęka, trzecie, którego się spodziewa.
Zapomnę o tym, co mnie boli, Zapomnę o ciężkiej niedoli, Zapomnę nawet o sobie, Lecz nigdy o Tobie!
Jest na świecie wiele pisanek, są ładne i malowane. Ale ja znam tą jedną, przy której wszystkie inne bledną. Życzę ci dużo zdrowia, trochę pieniążków i kawałek nieba, bo piękna już się w tą pisankę, więcej upchnąć nie da.
Dużo zdrowia i uśmiechów, pisków, wrzasków i zabawy moc, sporo radości z tupotu malutkich nóżek, łez szczęścia z pierwszego uśmiechu, ząbka, słowa i kroku, porozrzucanych wszędzie klocków, przytulenia okrągłej główki i uścisków małych rączek.
Wielka paszcza
27.03.2008 23:45
American Idol
dddd
Dodaj pierwszy komentarz.
komentarze
-

dodaj komentarzDodaj pierwszy komentarz.