Przychodzi baba do lekarza i od razu włazi mu pod biurko. Lekarz na to: - Długo pani nie pociągnie. Pracuję do czwartej.
Przychodzi baba do lekarza nie ma ręki ani nogi. - Co się pani stało? - Założyłam się z mężem o rękę, że mi nogi nie wyrwie.
Przychodzi baba do lekarza i mówi: - Panie doktorze, z moim mężem coś nie w porządku. Ubzdurał sobie, że jest śnieżnym bałwanem. Stoi na podwórku z garnkiem na głowie, z miotłą w ręku. - Proszę go do mnie przyprowadzić. Po godzinie baba wraca i mówi: - Panie doktorze, nic z tego. Została z niego tylko kałuża wody, garnek i miotła!
Można by zazdrościć tym, którzy dobrze piszą, gdyby nie stała otworem droga pisania jeszcze lepiej.
Bo każdy człowiek ma trzy życia w sobie jedno, po którym płacze, drugie w którym żyje i stęka, trzecie, którego się spodziewa.
Im więcej mamy czasu na wykonanie jakiejś pracy tym więcej czasu ona nam zabiera.
Strzela piorun w łąki, Strzela piorun w dęby, Jak Cię chłopak zdradzi, Strzelu mu prosto w zęby!
Kolorowych jajeczek, Wacianych owieczek, Rozkicanych króliczków, Pyszności w koszyczku! A przede wszystkim Udanego uciekania W dniu "wielkiego lania"
Drodzy Państwo Młodzi! W Dniu Waszego Ślubu samych radosnych zdarzeń, niech będzie on początkiem spełnienia wszystkich marzeń. Z najlepszymi życzeniami...
Gosia Andrzejewicz - Trochę Ciepła
Gosia Andrzejewicz - Lustro
Gosia Andrzejewicz - Magia Świąt
Gosia Andrzejewicz - Siła Marzeń
Dodaj pierwszy komentarz.
komentarze
-

dodaj komentarzDodaj pierwszy komentarz.