Przychodzi baba do lekarza: - Bolało mnie, panie doktorze. - A gdzie? - Na dworcu głównym. - Ale w którym miejscu? - Na trzecim peronie.
Przychodzi gruba baba do lekarza. - Panie doktorze, proszę mi dać coś, żebym schudła. Lekarz dał jej pudełko tabletek z przykazaniem, aby brała przez miesiąc codziennie jedną. Baba, niewiele myśląc, pożarła wszystkie zaraz po wyjściu z gabinetu. Po tygodniu przychodzi znowu, chuda jak szczapa, skóra na niej wisi. Lekarz obejrzał ją krytycznie, zebrał skórę, naciągnął i zawiązał na głowie kokardę. Baba wychodzi z gabinetu, spotyka znajomą. - Oj, jak ty bardzo schudłaś! A jaką masz ładną kokardę na głowie! - Wszystko byłoby dobrze gdyby nie to, że mam obrośniętą klatkę piersiową.
Przychodzi baba do lekarza. - Panie doktorze, mojego męża ugryzła pszczoła. - Gdzie? - W tego... no wie pan... - Rozumiem. A czego pani ode mnie oczekuje? - Niech pan da mężowi coś, żeby ból minął, a opuchlizna została.
Być zakochanym to być szalonym przy zdrowych zmysłach.
O ile to możliwe i od was zależy, ze wszystkimi żyjcie w zgodzie.
życie życie jest nowelą
Wszystkie ziomki z Twojej paki i rodzinka ślą buziaki. A do tego wielką falą z życzeniami teksty walą - super życia, spoko zdrowia, fury, chaty, kasy mrowia. Niech frajerom lata gul, jesteś trendy, jazzy i cool!
Z okazji imienin już pewnie dostałeś życzenia ... wszystkiego najlepszego od innych - ja więc życzę Ci tego samego ale... dwa razy więcej!
W imieniny Twoje, życzę Ci serce moje: MIŁOŚCI i KOCHANIA, aż do ZWARIOWANIA!
Upipe Skateboard
Faul którego sędzia nie zagwizdał
Najgłupsza rzecz, za jaką sędzia dał czerwoną kartkę
10 najlepszych walk i fauli
Dodaj pierwszy komentarz.
komentarze
Dodaj pierwszy komentarz.