- Gdzie byłeś tak długo? - W komisariacie. Zatrzymali mnie, za wolno jechałem. - Od kiedy to zatrzymują za wolną jazdę? - Radiowóz mnie dogonił...
Przychodzi baba do lekarza: - Bolało mnie, panie doktorze. - A gdzie? - Na dworcu głównym. - Ale w którym miejscu? - Na trzecim peronie.
W wiejskim ośrodku zdrowia: - Panie doktorze, niech pan co poradzi. Mam już siedmioro dzieci, a mąż to się w ogóle nie zastanowi... - Niech pani kupi mężowi prezerwatywy. Po kilku miesiącach ta sama kobieta jest u lekarza. - Źle mi pan doradził. Znów jestem w ciąży! - A kupiła pani te prezerwatywy? - Mnie tam nie stać na takie wydatki. Sama mu zrobiłam. Na drutach...
Bądźmy niestrudzeni w czynieniu dobra, a gdy przyjdzie czas, będziemy zbierać plon bez znużenia.
Uważajcie i wystrzegajcie się wszelkiej chciwości; sens życia nie polega na posiadaniu nadmiaru dóbr.
Wart Pac pałaca, a pałac Paca" - powinni mówić sobie wzajemnie kobieta i mężczyzna.
W pewnym koszyku po święconce chleb polował na zające, jajko mocno boli głowa, a sól z pieprzem już gotowa iść radować się na łące.
W tym dniu należącym wyłącznie do Ciebie, pragnę ofiarować Ci wszystkie wspaniałości tego świata, a Ty wybierz te, które przyniosą Ci radość, miłość i szczęście.
W dniu imienin dużo szczęścia, radości, uśmiechu, mnóstwo wiary, wytrwałości, siły, samych przyjemnych i spokojnych dni.
Gołota
I belive I can fly - kosz
NBA - game - kosz
NBA - top100 - kosz
Dodaj pierwszy komentarz.
komentarze
-

dodaj komentarzDodaj pierwszy komentarz.