Przychodzi baba do lekarza. Lekarz ją bada, nie mogąc powstrzymać się od zatykania nosa. - Nie mogłaby pani się częściej kąpać? - Ale ja się kąpię codziennie! - To niech pani chociaż w wannie wodę częściej zmienia!
Przychodzi gruba baba do lekarza. - Panie doktorze, proszę mi dać coś, żebym schudła. Lekarz dał jej pudełko tabletek z przykazaniem, aby brała przez miesiąc codziennie jedną. Baba, niewiele myśląc, pożarła wszystkie zaraz po wyjściu z gabinetu. Po tygodniu przychodzi znowu, chuda jak szczapa, skóra na niej wisi. Lekarz obejrzał ją krytycznie, zebrał skórę, naciągnął i zawiązał na głowie kokardę. Baba wychodzi z gabinetu, spotyka znajomą. - Oj, jak ty bardzo schudłaś! A jaką masz ładną kokardę na głowie! - Wszystko byłoby dobrze gdyby nie to, że mam obrośniętą klatkę piersiową.
Przychodzi babcia do doktora - Na co się pani skarży? - Mam tą chorobę na 'k'... Lekarz wymienia różne choroby ale babcia nic sobie nie przypomina, aż: - Już wiem! kleroza! - Mówi się skleroza, babciu! - Widzi pan doktor? Już o tym też zapomniałam.
Kłótnię zaczynać to dać upust wodzie, nim spór wybuchnie - uciekaj!
"Kocham" to znaczy: jestem wolny - jestem gotów na śmierć.
Im więcej mamy czasu na wykonanie jakiejś pracy tym więcej czasu ona nam zabiera.
W pewnym koszyku po święconce chleb polował na zające, jajko mocno boli głowa, a sól z pieprzem już gotowa iść radować się na łące.
Skacze zajączek po lesie I życzenia Tobie niesie Przez pisanki przeskakuje ALLELUJA wykrzykuje Po czym znika w długich susach Cały mokry od dyngusa
Wielu chwil radości, aby każdy dzień był dla Ciebie przygodą i powodem do dumy. Z całego serca życzy...
Krzysztof Kiljański - I Don't Know Where Life's Going
Krzysztof Kiljański ft. Kayah - Prócz Ciebie Nic
David Guetta - Money
David Guetta - Tomorrow Can Wait
Dodaj pierwszy komentarz.
komentarze
Dodaj pierwszy komentarz.