Przychodzi baba z dzieckiem do lekarza, lekarz do niej: - Proszę się rozebrać i położyć. - Ale, panie doktorze! To moje dziecko jest chore! - Jemu już nic nie pomoże, zrobimy drugie.
Przychodzi baba do lekarza z żabą na głowie. - Co pani dolega? - pyta lekarz. - Nie wiem, coś mi się do dupy przykleiło... - Odpowiada żaba.
Przychodzi baba do lekarza, lekarz jej każe oddać mocz do analizy. - Gdzie mam go oddać? - Do słoika - stoi na szafie. Lekarz wychodzi z pokoju, wraca za 5 minut i widzi cały pokój zasikany - Co pani narobiła? - A myśli pan, że to tak łatwo nasikać do słoika stojącego na szafie?
Bywa, że hojny ciągle zyskuje, a skąpy nad miarę zmierza do nędzy.
Niech każdy człowiek zawsze chętnie słucha, nie spieszy się do mówienia i nie wpada w gniew.
Lepsza misa jarzyn podana z miłością niż bawół najtłustszy, ale z nienawiścią.
Kto ty jesteś? - jajeczko. Jaki znak Twój? - żółteczko. Gdzie Ty mieszkasz? - w skorupce. W jakim kraju - w kurzej pupce Wesołych Świąt i obficie mokrego dyngusa
W tym szczególnym dniu, szczególnie życzę Ci rzeczy dwóch: miłości, co w sens życie ubiera i szczęścia, by wygrać z losem w pokera.
Samych szczęśliwych dni, a czego tylko pragniesz, by życie dało Ci.
Reklama Danio - Mały , ale wariat
Reklama Danio
Bonduelle - Olimpiada Bonduelle
Reklama Keczupu Heinz - Heinz Up
Dodaj pierwszy komentarz.
komentarze
-

dodaj komentarzDodaj pierwszy komentarz.