Przychodzi baba do lekarza. - Panie doktorze, mojego męża ugryzła pszczoła. - Gdzie? - W tego... no wie pan... - Rozumiem. A czego pani ode mnie oczekuje? - Niech pan da mężowi coś, żeby ból minął, a opuchlizna została.
Przychodzi baba do lekarza: - Powinna pani jeść dużo owoców i to najlepiej bez obierania. Baba dziękuje za diagnozę i zbiera się do wyjścia. - A tak a propos, jakie owoce pani jada najczęściej? - pyta lekarz. - Orzechy.
Przychodzi Baba do lekarza. - Powie pani w końcu co pani jest?! - pyta lekarz - No bo tak jakbym chciała usiąść to bym siedziała, siedziała. A jak się położę to bym leżała i leżała - baba kładzie się na biurko lekarza Lekarz nie wytrzymuję. Otwiera okno i wykopuję ją i krzyczy: - A jak cię w dupę kopnę to będziesz tak leciała i leciała!!!!
Kochane Maleństwo! Witamy Cię wśród nas! Niech Ci życie będzie słodyczą, Dom - miłością, Ludzie - przyjaciółmi, Natura Matką, Wiedza - siostrą, A Bóg - wszystkim!
W dniu tak pięknym i wspaniałym, życzę Tobie sercem całym zdrowia, szczęścia, pomyślności, sto lat życia i radości. Być może masz i inne życzenia, więc też życzę ich spełnienia.
Samych szczęśliwych dni w życiu Uśmiechu na twarzy Słonecznych promyków w pochmurne dni Lata zimą i wiosny jesienią To o czym marzysz, by Twoje było A czego pragniesz, by się spełniło!
Niewinność jest lilią cnót. Franciszek Salezy Św.
Dodaj pierwszy komentarz.
komentarze
Dodaj pierwszy komentarz.