Przychodzi baba do doktora. - Panie doktorze źle widzę z bliska. - mówi baba. - A z daleka? - pyta doktor. - Oj. Z daleka, z daleka, aż z Częstochowy.
Przychodzi baba do lekarza. - Panie doktorze, chciałam... - Proszę się rozebrać. Gdy kobieta się rozebrała, lekarz pyta: - No i co pani dolega? - Nic, ja chciałam tylko zapytać, czy pan doktor nie potrzebuje ziemniaczków na zimę...
Przychodzi baba do lekarza i od razu zaczyna się rozbierać. Lekarz: Przyszła się pani zbadać? Baba: Nie..., pieprzyć...
Nie wchodź na ścieżki złych ludzi! Nie chodź tymi drogami, omijaj je z daleka, odwracaj się od takich dróg, idź śmiało dalej!
Niewinność jest lilią cnót.
"Kocham" to znaczy: jestem wolny - jestem gotów na śmierć.
Kochana Mamo! Kocham Cię taką, jaka jesteś I nie chcę żadnej innej Mamy !
Dodaj pierwszy komentarz.
komentarze
-

dodaj komentarzDodaj pierwszy komentarz.