Przychodzi baba do lekarza i mówi: - Proszę doktora, cierpię na zaniki pamięci.. - Od kiedy? - Co od kiedy?
Przychodzi baba do lekarza i od razu zaczyna się rozbierać. Lekarz: Przyszła się pani zbadać? Baba: Nie..., pieprzyć...
Przychodzi baba do lekarza i mówi: - Panie doktorze, z moim mężem coś nie w porządku. Ubzdurał sobie, że jest śnieżnym bałwanem. Stoi na podwórku z garnkiem na głowie, z miotłą w ręku. - Proszę go do mnie przyprowadzić. Po godzinie baba wraca i mówi: - Panie doktorze, nic z tego. Została z niego tylko kałuża wody, garnek i miotła!
Nienawiść wznieca kłótnię, miłość wszelki błąd ukrywa.
Kto kocha - jest cierpliwy i pełen dobroci, kto kocha - nie zazdrości, nie chełpi się, nie unosi pychą.
Gdy jesteśmy zazdrośni, przekonujemy się, że kochamy, tak jak przekonujemy się, że żyjemy, kiedy nas coś boli.
Wszystkie ziomki z Twojej paki i rodzinka ślą buziaki. A do tego wielką falą z życzeniami teksty walą - super życia, spoko zdrowia, fury, chaty, kasy mrowia. Niech frajerom lata gul, jesteś trendy, jazzy i cool!
Zatem Staropolskim - obyczajem, Dużo szynki życzę z jajem, Niech zające i barany Pospełniają Wasze plany.
W tym szczególnym dniu, szczególnie życzę Ci rzeczy dwóch: miłości, co w sens życie ubiera i szczęścia, by wygrać z losem w pokera.
Faul którego sędzia nie zagwizdał
Najgłupsza rzecz, za jaką sędzia dał czerwoną kartkę
10 najlepszych walk i fauli
Najlepsi bramkarze świata
myślę, że to był faul...
Dodaj pierwszy komentarz.
komentarze
myślę, że to był faul...